Legenda wersji P, powstała dzięki ciężkiej, rzetelnej pracy dziennikarskiej i od prawie 70 lat odpowiada za niezliczoną liczbę kultowych zdjęć, które dokumentują historię świata. Leica M11-P kontynuuje historyczne idee – to nowe, idealne narzędzie reporterskie drugiej dekady XXI w.

Sercem aparatu Leica M11-P jest pełnoklatkowa matryca BSI CMOS z technologią Triple Resolution. Surowe pliki w formacie DNG oraz JPEG-i mogą być rejestrowane z rozdzielczością 60, 36 lub 18-megapikseli, zawsze przy wykorzystaniu pełnego obszaru matrycy. Przy wyborze 60-megapikseli aparat zapewnia bezprecedensową jakość obrazu i rozdzielczość, która wykorzystuje pełny potencjał optyczny najnowszych obiektywów Leica APO systemu M. Konstruktorzy aparatu dali możliwość działania również w niższej rozdzielczości 36 lub 18 – megapikseli co w wyjątkowych sytuacjach pozwala na przyspieszenie działania aparatu, zwiększenie liczby zdjęć seryjnych, a także zapisywanie mniejszych plików, co będzie niezwykle przydatne np. na wyjazdach, lub gdy chcemy skorzystać z wysokich wartości ISO.
W porównaniu do aparatu M11, w wersji P zwiększono wbudowaną pamięć. Teraz do dyspozycji jest aż 256 GB. Tylny, wysokorozdzielczy ekran LCD został przykryty niezwykle trwałym, odpornym na zarysowania szkłem szafirowym. Dodatkowo zostało ono pokryte powłoką antyrefleksyjną, która umożliwia ocenę zdjęcia w każdych warunkach oświetleniowych.
Leica M11-P to aparat niezwykle dyskretny. Świadomie pominięto tu charakterystyczną czerwoną kropkę. Zamiast niej na górnej płycie znajduje się subtelny grawer. Dzięki bardzo cichej migawce możesz fotografować w centrum wydarzeń w sposób niezauważalny. Wersja czarna została pokryta specjalną, odporną na zarysowania matową farbą. Jej dolna i górna płyta zostały wycięte z aluminium, dzięki czemu aparat jest trwały i lżejszy o ponad 100 g. Pod skórą znajduje się szkielet ze stopu magnezu, który skutecznie chroni wnętrze M11-P.

Największa zmiana jest jednak jeszcze mniej widoczna i związana z nowymi wyzwaniami, jakie stoją przed fotoreporterkami i fotoreporterami w dobie fotografii cyfrowej. W M11-P znajduje się dodatkowy chipset, który ma specjalne zadanie, odpowiada za technologię Leica Content Credentials, zajmującą się certyfikowaniem zdjęć. Chipset przechowuje dane o certyfikacie cyfrowym zgodnym ze standardami Bundesdruckerei (niemieckiej instytucji federalnej zajmującej się między innymi drukowaniem banknotów i znaczków pocztowych). Co więcej, metadane zdjęcia są zgodne ze standardem Content Authenticity Initiative (CAI). Zapewnia to swoistą, niewidzialną warstwę podczas pracy nad plikiem i jego modyfikowaniem. CAI Umożliwia bezpieczne dołączenie informacji, takich jak nazwiska, daty, wprowadzone zmiany i użyte narzędzia. Dzięki poświadczeniom treści, każdy zarejestrowany z włączoną funkcją Content Credendials obraz wykonany aparatem Leica M11-P otrzymuje podpis cyfrowy poparty certyfikatem zgodnym z CAI. Autentyczność obrazów można łatwo zweryfikować w dowolnym momencie, korzystając z ogólnodostępnego narzędzia CAI o otwartym kodzie źródłowym lub odwiedzając stronę https://contentcredentials.org/verify.
Ta pionierska na rynku fotograficznym integracja gwarantuje pełną weryfikację pochodzenia zdjęcia. W ten sposób Leica ustanawia nowy standard ochrony treści cyfrowych we współpracy z firmą Adobe i globalną społecznością składającą się z prawie 2000 członków, w tym firm medialnych i technologicznych, organizacji pozarządowych, naukowców.